Svartedauden – Czyli rzecz o „Czarnej Śmierci” w średniowiecznej Norwegii (ale z wątkiem Polskim).
Svartedauden - Długo zastanawiałem się czy poruszyć ten temat w moich felietonach, właściwie to nawet nie wiem czemu odkładałem to na ...
Svartedauden – Czyli rzecz o „Czarnej Śmierci” w średniowiecznej Norwegii (ale z wątkiem Polskim).
Historia Sigrun 6. Runiczny amulet pożegnania.
Wiatraczek albo deszcz, czyli co wypływa z obfitości serca?
Even Olsen Tagholdt - z prochu powstałeś i w proch się obrócisz, a co w międzyczasie?
Tasta Stavanger, czyli miasto jak plastelina a w nim Urząd Pocztowy.
Konstytucja w Kaftan odziana.
Rzecz o Tjenestepiker, czyli coś o pokojówkach i służących.
Norweska Panienka, czyli historia królowej Margaret.
Sandnes – Rower DBS i gliniana kukułka w „gniazdku nad zatoką”.
Dzisiejszy post będzie zaiste „Wielkim Postem”. (rozwalamy system)
Tormod Torfæus - Przyjaciel królów, twórca największego w historii leksykonu norweskiego.
Facet o kobietach nieco odważniej, czyli kij w mrowisko? zaproszenie do eksperymentu.
Tungenes fyr, latarnia morska i 7000 lat historii. Z cyklu „miejsca w których zawsze coś było”
“Co Ty tutaj robisz” czyli rozpakuj swoje prezenty teraz!!
Terror i destrukcja w Rogaland, czyli jak szkocki pirat Thomas Bennett splądrował Nedstrand.
“jestem sobie mały miś, śmieszny miś, znam się z dziećmi nie od dziś…” Kto z Was pamięta ten tekst?
Historia Sigrun 5. Ogień pod jej stopami.
Oko w oko z wikingiem, czyli mroki europejskiego niewolnictwa w genetycznym świetle.
Żaglowce, konserwy i rewolucja przemysłowa, czyli „I jak tu nie kochać przeszłości?”
Flekkefjord raz jeszcze ale od ludzkiej strony, czyli czy masz serce we właściwym miejscu?