
Oni jeszcze
-Jesteś rajski, bosko piękny i masz takie śliczne kropki. Tak wiem, że lubisz gdy do ciebie mówię, ja też to lubię. Pij kochany, pij ile potrzebujesz.
-co też ta piękna czarownica mruczy pod oknem?
Podszedł do mnie i objął ramionami wtulając głowę w moje włosy. Uwielbiam takie momenty, są one jak krople esencji życia.
-zobacz tutaj już wychodzi następny, widzisz?
Jego ramiona otuliły mnie jeszcze mocniej, a w prawym uchu usłyszałam szept
-kocham cie wiedźmo śliczna. -i moje storczyki też? -twoje storczyki są tobą, tak jak twoje włosy i książka którą właśnie odłożyłaś, jak twoja aura zmieniająca barwę. -zmienia barwę? Naprawdę? -owszem zmienia. Teraz jesteś pomarańczowo zielona, dostałaś trochę koloru od storczyka.
Rozluźnił ramiona, a ja odwróciłam się twarzą do niego.
-a jak mnie całujesz to jaki mam kolor?
Zamknęłam oczy, i wielobarwne mandale wyłoniły się z bordowego półmroku. Całował a moja dusza tańczyła wirując miękko w pomarańczowej mgle….
Stavanger KaftanBlady 11.08.2019

