top of page
Zdjęcie autoraKaftanBlady

Laura


Laura miała taką cechę, że zakochiwała się szybko, głęboko i irracjonalnie. To było absolutnie poza jej kontrolą, i nawet, gdy już zdała sobie sprawę z tej cechy swojej natury, nie bardzo się przejęła czując, że musi być w tym jakaś wyższa mądrość.

W jej sypialni na półce między książkami, do których lubiła wracać, znajdował się niewielki album ze zdjęciami, a w nim fotografie wszystkich jej zakochań a było ich sześć.

Każda z tych fotografii, miała swój odpowiednik w przestrzeni Laurowego serca, i każda z nich była portalem do czasu, gdy rodziły się nowe światy.

-Babciu a kto narysował te liście na zdjęciach?

-To są liście laurowe wnusiu, i to ja je narysowałam.

-Laurowe, bo ty jesteś Babcia Laura?

-Laurowe, bo są na nich wszyscy, których serca biją razem z moim.

-Wciąż biją?

-Tak, bo Miłość nie kończy się nigdy, Ona trwa wiecznie i tylko my się zmieniamy…




28 wyświetleń0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie

Sprawy?

Gra w życie?

Comments


bottom of page