top of page
Zdjęcie autoraKaftanBlady

Wiedźma ma zawsze rację, no zawsze, i w „Scrabble” też.

Zaktualizowano: 4 lut 2023


Leżeliśmy na dywanie, intensywny zapach kadzidełka wypełniał salon, a ciepłe światło świec migotało w jej oczach. Twarz pełna skupienia, i świeczkowy płomyk tańczący w jej spojrzeniu, rozczulał mnie i nie pozwalał logicznie myśleć. Nic dziwnego że miała przewagę i zostały jej tylko trzy klocki do końca, w dodatku teraz był jej ruch.


- No to ja w takim razieee… eee nie, no nie, to nie może tak być… czekaj.


I ten głos, ciepły, pluszowy, wnikający w każdy zakamarek duszy. Ciekawe, że wszystkie wypowiadane przez nią słowa są takie stosowne, takie dobrane. I gesty też ma takie, miękkie i oszczędne. Nawet jak kładzie Scrabblowy klocek, robi to subtelnie, trafiając dokładnie w miejsce gdzie klocek ma się znaleźć, ot tak po prostu.


Nagle uśmiechnęła się promiennie, uniosła dłoń z klockami i ułożyła zwycięskie słowo. Układając je, trzęsła się ze śmiechu ledwo trafiając nimi w odpowiednie miejsca. Gdy już skończyła, wybuchła śmiechem zwijając się na dywanie jak małe dziecko. Śmiała się euforycznie, a z jej oczu płynęły łzy radości. Usiłowała coś powiedzieć, ale radosna głupawka uniemożliwiała jej to skutecznie. Zerknąłem na ułożone przez nią słowo, by sprawdzić co wprawiło ją w tak doskonały nastrój.


„Bwi”

- Ej no ale nie ma takiego słowa jak „bwi”.

- Jest, nie znasz się.


Z trudnością wyraziła swoje zdanie, wciąż zanosząc się śmiechem.


- Są „brwi”, to się zgodzę, ale „bwi” to się nie nadaje.


Gdy już się nieco uspokoiła, przykucnęła tuż przy mnie powoli zbliżając usta do moich ust i uraczyła mnie tym swoim wiedźmowym pocałunkiem. Dreszczowe fale spłynęły po mnie, wynosząc świadomość do zupełnie innych wymiarów.


- A teraz jest takie słowo jak „bwi”?

- Tak kochanie, zdecydowanie „bwi” to dobre słowo.

- No widzisz? WYGRAŁAM !! a zatem Ty robisz kolację.


Stavanger KaftanBlady 18.09.2019




22 wyświetlenia0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie

Comments


bottom of page