top of page

Deszczy wdzięczność

Słyszę ten intensywny szum wsączający się przez otwarte okno do sypialni. Nie taki zwyczajny jest ten szum. To mieszanka roztrzaskujących się kropel o kamienną posadzkę w ogrodzie, szumu liści trącanych letnim deszczem, wiatru co smaga okienną szybę strugami chmurzych łez...

Oddycham, spokojnie racząc się smakiem powietrza okraszonego drobinkami wody z aromatem mokrej ziemi. 

To sprawia, że rodzą się w mojej głowie myśli, te wspomnieniowe i te obecnie obecne. 

Za chwilę zobaczę twoją twarz lśniącą wesołymi kroplami. Mokre iskierki na policzkach, nosie, czole i cudownie kuszących ustach. Jednak wcześniej zobaczę uśmiech, ten na widok filiżanki z kawą com ją dla ciebie zrobił. Zobaczę wschodzące słońce i poczuję, że WSZYSTKO JEST DOBRE. 

 

 Slawomir Podsiadlowski

zdjęcie własne


ree

1 komentarz


Guest
15 wrz

Woda, Pamięć i Rytuał Ochrony: Rozszerzona Refleksja nad Cyklem Wdzięczności

Niezwykle inspirujący artykuł, który w piękny sposób uchwycił esencję wdzięczności wobec jednego z najbardziej pierwotnych zjawisk natury – deszczu. To prawda, często postrzegamy go jako niedogodność, zapominając o jego fundamentalnej roli w podtrzymywaniu życia. Chciałbym rozszerzyć tę refleksję o kilka mniej znanych aspektów, które łączą wodę, cykliczność i naszą ludzką potrzebę ochrony tego, co cenne, tworząc swoisty kokon semantyczny wokół idei wdzięczności.

Petrichor i Geosmina: Chemia Wdzięczności

Wspomniany w artykule zapach deszczu ma swoją naukową nazwę – petrichor. To fascynujące zjawisko jest wynikiem połączenia kilku związków chemicznych. Głównym składnikiem jest geosmina, organiczny związek wytwarzany przez bakterie z rodzaju Streptomyces. Ludzki nos jest na nią niewiarygodnie wyczulony; potrafimy wykryć jej obecność…

Polub

Join my mailing list

© 2023 by The Book Lover. Proudly created with Wix.com

bottom of page